Rok 2000 zostanie
wpisany w historię miasta Żar jako znacząca data. Ważny to moment
szczególnie dla jego kultury muzycznej.
Dnia 9 grudnia tego roku miało miejsce uroczyste nadanie imienia
Georga Philippa Telemanna Państwowej Szkole Muzycznej I stopnia.
Wniosek władz miasta zyskał poparcie i akceptację Rady
Pedagogicznej, Rady Rodziców i uczniów szkoły. PSM I st. w Żarach
jako pierwsza w Polsce będzie nosiła imię G. P. Telemanna, którego
związki z naszym miastem są bezsprzeczne. Jest to jedyny wybitny
kompozytor związany z Żarami. Dotychczas imię G. P. Telemanna nosiła
tylko Szkoła Muzyczna w Magdeburgu (Niemcy) - jako jedyna w Europie.
Mamy nadzieję na daleko idącą współpracę ze szkołą w Magdeburgu.
Będzie nas łączyło imię G. P. Telemanna i jego muzykana wspólnych w
przyszłościach koncertach.
Georg Phillip Telemann urodził się 14 marca 1681 roku w Magdeburgu w
Niemczech. Pochodził z rodziny mieszczańskiej. Jego ojciec był
pastorem i pierwszym muzycznym nauczycielem syna. Uczył go gry
organach, skrzypcach, flecieoraz zasad kompozycji. Telemann uczył
się muzyki dorywczo. Był właściwie samoukiem (sam podkreśał fakt,
żewiedzę kompozytorską zdobył studiując partytury Lully`ego i Campry).
Jako 19 letni młodzieniec podjął studia prawnicze w Lipsku,
jednocześnie pełniąc funkcję organisty i kierownika studenckiego
zespołu muzyczno-churalnego przy kościele św. Mateusza. W tym czasie
skomponował liczne pieśni kościelne, monety, uwertury i drobiazgi na
flet, skrzypce i klawesyn. W 1702 roku został dyrektorem opery w
Lipsku. Rosnąca sława młodego kompozytora zwróciła uwagę Erdmana
Prominitza panującego w ówczesnych XVIII wiecznych Żarach.
Zaproponował on Georgowi posadę kapelmistrza na swoim hrabiowskim
dworze Do Żar przybył latem 1704 roku bezpośrednio z Lipska gdzie
studiował. Do tej pory osiągnął znaczną sławę jako kompozytor i
dyrygent. Cieszył się ogromnym poparciemBuxtehudego z Lubeki. W
Żarach zatrzymał się w "Hotel de Ploogne". Miał wtedy zaledwie 23
lata i znany był raczej jako dyrektor "Collegium musicu" niż
magistra prawa. Debiut kapelmistrza nastąpił we wrześniu 1705 roku,
kiedy to król Polski i elektor saski August II zatrzymał się w
Żarach, w drodze z Warszawy do Drezna.
W czasie swego pobytu w Żarach oraz innych miastach Polski zapoznał
się i zafascynował się polską muzyką ludową. "Trudno wprost uwierzyć
jak cudowne pomysły maja tacy kobziarze i skrzypkowie, kiedy w
czasie przerwy w tańcu zaczynają fantazjować. Uważnie słuchający
człowiek mógłby w ośmiu dniach pochwycić od nich myśli na całe
życie". "Słownik muzyczny" Johanna Stossela z roku 1749, w spisie
kompozycji Telemannowskich z lat 1704 - 1708, a więc okresu tak
zwanego polskiego, podaje między innymi" muzykę kameralną składającą
się 6 partii alla polecca na skrzypce, flet i klawesyn" oraz polską
suitę "Partie Polonaise" - zapisaną na tabulaturze lutniowej. Utwory
te w charakterystyczny sposób oddają polską muzyką ludową. Znaleźć
można tam rytmy mazurów i polonezów. |